DOKTOR
dodane 2014-12-14 13:10
DOKTOR
Choć są nas tłumy,On mnie dostrzegł
I podszedł do mnie z sekatorem
Przycina,boli,nożyce ostre
Lecz On najlepszym jest doktorem
Serce me było zarośnięte
Przez wiele lat nie miało słońca
On wziął mnie w Swoje ręce święte
Kształtuje,kocha,tak do końca
Kolczasta moja słaba dusza
Dlatego ciągle ranię Jego
Przepraszam,łzami je osuszam
A On mnie wybrał,mnie słabego
Chorobę dał na uświęcenie
Modlitwę na opamiętanie
Dlatego wdzięczny Jemu jestem
I tak na zawsze pozostanie
Zbynio518