Właśnie odmówiłem nowennę.To juz 16 dni.Jeszcze 38 z dziękczynną.Dobrze jest,gdy król daje przykład własnym postępowaniem,jak lud i inni mają postąpic.A co gdy król,deklarujący wiarę,legalizuje zabijanie słabych i dopuszcza do uznawania związków homoseksualnych?A oszczędzanie w dobie kryzysu narzuca na najsłabszych i tych co nie mogą ,albo nie są w stanie się bronic.Rozpasując w tym samym czasie biurokrację do monstrualnych rozmiarów sowicie wynagradzajac.Az chce się krzyczec,Boze chron nas przed takim królem!Niestety juz go mamy.Człowiek,który doprowadził do tego,ze zyję z lufą pistoletu przyłozoną do skroni i nie wiem kiedy wypali,śmieje mi się w twarz,bo w tym królestwie korupcja,to chleb powszedni.Zona,która musi się mną opiekowac,bo jestem niezdolny do samodzielnej egzystencji,rezygnuje z pracy,nie dostaje nawet 10 groszy.Odwołuje się od Kajfasza do Jonasza,juz rok.Gołym okiem widac ,ze chodzi o to ,ze sprawa musi się sama rozwiązac,bo z zaawansowanym rakiem z przerzutami długo nie pociągnie.I po problemie.O królu,zebyś nam rządził jak najkrócej.A to jeszcze 2 lata.Kto cię królu rozliczy,jak myślisz?