Nowy post
dodane 2013-10-13 15:50
Nie wolno zapominac o szatanie.On jest i wykorzysta kazdy moment,zeby cie dopaśc.Obojętne ,myśli ,emocje,rozmowa,czy zwykłe codzienne sytuacje.Nie wazne,czy jesteś Gorąco wierzący,który nie rozstaje się z rózancem,czy tez katolik od święta, czy całkowity ateista.Kazdy z nas ma własne ego.Zdani jesteśmy na kontakt z innymi ludzmi.I właśnie na tym kontakcie ukazują się nasze słabości.Nie zgrzeszy przeciez samotnik na bezludnej wyspie.Nie ma sposobności do grzechu,jedynie w myślach.My wszyscy jednak ,jestesmy skazani na kontakt z drugim człowiekiem.Dlatego tez,Jezus zostawił nam tylko jedno przykazanie,ale zamykające w sobie wszystkie przykazania,Będziesz miłował pana Boga swego ... A blizniego swego jak siebie samego.Tylko wcale to nie jest takie proste.Złośc na polityków ,czy sąsiada,który mówi o tobie oszczerstwa,to wszystko grzech.Kłótnia między bliskimi to tez grzech.Bardzo trudno nie zgrzeszyc,a jeszcze trudniej naprawic to co się zepsóło.Takie to myśli krązą mi dzisiaj po głowie.Dlatego piszęNikt nam nie powiedział ,ze będzie łatwo,raczej mamy wziąśc swój krzyz i pójśc za Jezusem.Ale to takie trudne.