niemoc
dodane 2013-10-11 12:56
Czuję się winny,zle mi z tym.Wszystko przez tą chorobę.Choroba z winy lekarza,ale zona duzo wcześniej mówiła mi,zebym zmienił lekarza.A teraz ona musi sama dbac o cały dom.Mieszkamy na wsi,przy domu jest ogród ,duzy bo 10 arów,i ona sama musi posprzątac z niego.Dom ,pranie ,gotowanie,opał,wszystko kompletnie.Nawet porznąc drzewo piłą motorową.Jeszcze moja choroba jej na dokładkę.Lezę tylko prawie cały dzien,i jedynie mogę się przyglądac.Bardzo mi z tym zle.Głupio się czuję jak musi prosic sąsiadów o pomoc.Nie mam pojęcia jak jej pomóc.Boze zabierz tą chorobę ode mnie.Teraz poszła i maluje bramę i ogrodzenie.Nie da się przetrzymac jakoś tego bólu,zeby chociaz cokolwiek zrobic.Jedyne to rano czasem zrobę kawę.Bardzo trudno tak zyc.Widziec,ze nie daje juz sobie czasem rady,a ja sobie lezę.Jak juz wyzdrowieję ,to jej to wynagrodzę.Teraz mogę się jedynie modlic.