Duchowość

Cierpienie

dodane 09:41

Czy moja samotność może komuś pomóc?

Iz 53,10-11

Spodobało się Panu zmiażdżyć swojego Sługę cierpieniem. Jeśli wyda swe życie na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pana spełni się przez Niego. Po udrękach swej duszy ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości on sam dźwigać będzie.

 

Takie jest dzisiejsze czytanie.

A w rozmaitych rozważaniach opis, żeby cierpliwie nieść swoje cierpienie, bo może ono komuś pomóc.

Zastanawiam się, czy moja samotność, która tak bardzo mnie boli może komukolwiek pomóc?

Co jakiś czas łamie mi się serce, bo ciągle szukam kogoś, kto zechciałby pójść ze mną przez świat i życie za rękę.

Kto chciałby mi pomóc i otrzymać pomoc ode mnie.

Kiedyś jednemu chłopakowi podobało się, że można mi mówić wszystko.... tylko jakoś nie czułam, bym mogła mówić wszystko.

Czy to, że mocuję się sama ze sobą i wszystkim innym wespół z jedną przyjaciółką, która jest daleko, ograniczają nas koszty połączeń komórkowych, fakt, że ona ma swój związek a ja nadal jestem pojedyńcza..... czy to coś komuś pomoże?

 

....

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024