te nasze babcie kochane ;)
dodane 2014-08-10 15:38
vov..chcialbym tak umiec..chcialbym miec takie moce--to tak apro po filmow,bajek,gier ogladanych przez moich chlopakow.
Ale swietna okazja do zahaczenia o swietych..prawdziwych istniejacych..bilokacja..lewitacja..czytanie w sercach,myslach..rozmowa z Bogiem..z aniolami..ze swietymi..uzdrawianie..i innego typu czynienie cudow
vov--ja bym tak chcial ;)
oczywisce wyjasnienie..to Bozy Dar..to jednosc z Bogiem..to zmiana zycia..to czystosc serca..to dobroc..to milosc..to modlitwa..to wyrzeczenia..itp
a wczoraj moj starszy wypalil "mamo,to dobrze ze my jestesmy tak troche grzeszni"
????? slucham?
"bo jak bylem u babci to ona mowila o sw Faustynie...ze ja demony nawiedzaly,straszyly,bily..i to chyba lepiej,ze nie jestesmy swieci..i ze zle duchy nas nie ruszaja"
--teraz ja powiem ...vov...z fascynacji swietymi,,,do obawy stania sie jednym z nich
no ,dziekuje babciu;/...akurat tego mozna bylo im jeszcze oszczedzic ;)..