Czytam..."Z innych rzadziej występujących znaków towarzyszących przeżyciu chrztu w Duchu Świętym należy wymienić dar łez. Dar łez to forma modlitwy pozarozumowej i irracjonalnej, modlitwy serca, niekoniecznie uczuciowej, towarzyszącej aktowi skruchy, miłości czy tez zachwycenia w obliczu Boga"
??????...co to znaczy?--i dar łez i spoczynek w duchu tez jest chrztem w Jego duchu?...to znaczy .ze nie jest to zjawisko jednorazowe?....tyle razy wspominałam byłemu KD o moich modlitwach do i o Ducha świętego..o łzach tez wiedział...ani razu nie wspomniał,ze to właśnie to....szkoda.
----------------------
widziałam  kobietę za którą kiedyś po raz pierwszy podjęłam modlitwę..razem z dziękowaniem o wysłuchanie;)...nie potrzebowała już wsparcia dwóch osób aby się poruszać...sama pewnie szla opierając się na kulach...uśmiechnęłam się w myśli do Niego ;)..to ty dałeś mi poznać,ze mam prawo do tych modlitw,ze na nie przyzwalasz...ze czasem oczekujesz(inne sytuacje ,w których występowało ponaglenie do modlitwy za kogoś)
...i zaczęłam sie modlić..o charyzmat (nie,nie dla mnie)...dlaczego wcześniej nie przyszło mi to na myśl?..owszem odczuwałam brak takiej osoby..nawet prosiłam Go,żeby choć raz w życiu pozwolił mi kogoś takiego spotkać...dlaczego nigdy nie pomyślałam,żeby to po prostu w kimś konkretnym wymodlić?..nie wiem.."Boże jeśli to zgodne z Twoja wola,jeśli uznasz ze to pożyteczne dla dusz,obdarz go ta laska,daj Mu ducha swego ,otwórz jego oczy aby widział..i  w świetle prawdy i poznania prowadził innych do Ciebie"..to aż dziwne,owszem czasem (często ) zdazylo mi się pomyśleć...szkoda ze ty tego nie masz..ja nie umiem tego wypowiedzieć,nic nie wiem,krążę i bladze i nie wiem co jest co..gdybyś ty umiał mnie tak prześwietlić jak o Pio to robił ;)....to jest główna jego posługa(prócz odprawiania eucharystii) rozmowy,spowiedzi,prowadzenie,związany z rodzinami nazaretańskimi...komu jak nie jemu byłby ten dar wskazany?....
Nie robię chyba nic niewłaściwego o to prosząc?..w końcu to nie ode mnie zależy;)...ale jeśli jest to zgodne z Jego wola,i nie przeczące w Jego planach(spokojnie..nie znam Bożego planu ;) )...to myślę ze to odpowiedni człowiek do tego charyzmatu..i nie,nie mam pewności,ze go już nie posiada ;)