dosc niechetnie...ale ;)

dodane 15:15

Probuje..nie wiem co z tego wyjdzie..ale probuje..chowam w kieszen wlasna "niechec" przed polakami..i zaczepiam ;)

obserwuje tych ludzi..te kobitey wlasciwe..przychodza po dzieci pod szkole..przychodza do kosciola..ich grono sie powieksza...moje znajome z kiedys z ktorymi spotykalm sie dosc czesto(glownie u ks..ale i umnie w domu) ..teraz bywa sporadyczne czesc (tak wybralam)..tez wchodza w czesc tych znajomosci...probuje..zobaczymy coz  tego wyjdzie;)..mani mi sie wspolnota..nigdy w zadnej nie bylam..na razie pisze..zaczepiam na facebooku..dzis sie "odwaze" podejsc przy szkole jak sie konkretne pojawia...uda sie,to fajnie..nie?..to trudno..przynajmniej bede wiedzec ze probuje...interesuje mnie konkret i temat....nie chce pustego szczebiotania,plotek,i gadania o problemach--ja nie mam na co narzekac;)..ja jestem nudziara...ON mi jest potrzebny..i inni,by Go "zrozumiec"

-----------

hmm..nienajgorzej..osoba ktora zaczepilam jest zainteresowana..teraz trzeba podpytac inne..z ktora ona ma kontakt..trzeba bedzie nad tym popracowac ;)....zastanawialam sie jak pojechac do J z yczeniami rocznicowymi..ma je w nastepna niedziele..niedziela odpada ze wzgledu na ograniczony transport..autobusy prawie nie jedza..taksowki podwojnie..odpada--i problem sie rozwiazal,kazalo sie ze osoba z ktora rozmawialam zaczela jezdzic na tygodniu,na poranne msze do ks J..i ma tez zamiar prosic go o kierownictwo..i slusznie..Jozef  jest najlepszy (moze mi trzeba kogos mniej dobrego? )..wiec,bedzie mozliwosc i zlozenie zyczen..i obgadanie ewentualnej sprawy wspolnoty...chcialabym,zeby znalazly sie jeszcze chetne osoby

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 27.02.2025

Ostatnio dodane