refleksja dnia
dodane 2013-09-21 22:38
Oczywiście zapisze to spostrzeżenie w jej pamiętniku..postanowilam pisać dla niej pamiętnik..do 18urodzin pewnie sporo znajdzie sie tam tresci;)...szkoda ze nie pomyslalm o tym wczesniej przy starszych dzieciach ;)..kilka codziennych slow,o niej,o nas,,moje przemyślenia z nia i nami zwiazanych..z wydrukowanymi zdjęciami,innymi pamiątkami..np..z informacjami z przedszkola co robiła konkretnego dnia;)..taaa..zapisałam ja do przedszkola ;)..potem tego zalowalam..nie nie plakala..nie krzyczala..ale wchodzila do budynku z takim wyzutem i zalem w oczach..ze czulam sie jak potwor nie matka;/..teraz wstaje przed budzikiem,,budzi rodenstwo do szkiol..(klamie ze to mam im kaze wstawac)..a poitem w pizamce ,ale juz zprzedszkolnym plecakiem na plecach..pyta..idziemy do dzieci?..idziemy do dzieci?..choc do dzieci..chodx do Taszy(jej opiekunka)..idziemy .juz--nooo..tak ze 30 minut mniej więcej..bo tyle mamy czasu do jej wyjścia z domu ;)..a potem ciagnie mnie biegiem przez cala droge..na szczęście to bardzo blisko;)..w innym przypadku pewnie bym schudła po takiej codziennej przebieżce ;)