boimy sie pytań ;)
dodane 2013-01-22 15:28
-myślałaś kiedyś żeby zrezygnować zrealizowania swoich marzeń?(pragnień,zachcianek)..i odac to komuś.komu pomogłoby choćby na moment stanąć na nogi?
-umiesz nazwać swoja pychę?
...dwa pytania;)..a w odpowiedzi od razu obrona(lub atak?)..usprawiedliwianie sie...przecież nie oceniam..tylko zadaje pytanie..tak trudno na nie odpowiedzieć?
Bardzo trudno jest pomagać,,chylę głowę przed tymi,którzy rezygnują z tego do czego maja prawo,z tego co im się należy.,z tego co zaoszczędzili..chyle glowe przed tymi,którzy w innych realizują swoje marzenia,innych obdarowując tym co sami chcieliby mieć.
A co do pychy..warto znać jej nazwę;)..są pewne podpowiedzi 4głowne..warto znc,bo łatwiej ją zwalczyć.zauważyć..przeciwstawić sie jej..no i gdy jesteś świadomy,wtedy i ON może w to wkroczyć ;).
...Zrezygnowałam z dyskusji ;)..dyskusje psuja charakter,a kłótnie ujawniają jego brak ;);p-to czyn jest ważny..nie dyskusja,nie przekonywanie o własnych racjach..nie sypanie cycatami biblijnymi ..nie wiedza..ale czyn...odsuwam się od "kłapaczy"..takie znajomości ,niczego nie wnoszą,nie budują..a powoduja jedynie róznice zdań..z których też nic nie wynika ;)
..."dlaczego mi nie pomagasz?przecież u ciebie szukam pomocy,nie ma gdzie indziej iść"...a gdybyś miała?...pytanie które zmroziło...a gdybyś miała te możliwość?..gdyby nierealne stało sie rzeczywistościa?..odrzucilabyś to dla Mnie?..zaparłabyś się siebie?..uleczyłem to czego nie chciałaś ,co bolalo nie tylko dlatego że było"złe",ale także dlatego że było nierealne...a gdyby było realne?..-co by było ,gdyby?..a no dokładnie tak..czy umiesz zrezygnować z pragnień?///w tedy mogłam odpowiedzieć NIE WIEM..ale ON nie zadaje pytań, na które nie ma odpowiedzi,On jej oczekuje//spotkanie z NIM ..ostrym..stanowczym..odsłaniającym prawdę serca///gdyby nie było w tym wolności,gdyby nie było świadomości Jego miłości i niezmienności..gdyby nie było tego odkrycia..ze oN mi daje wolność,mogę wybrać jak chcę///to to "spotkanie" zakończyłoby się zapewne moja ucieczką(tylko dokąd?).
..Czy możesz coś dla mnie zrobić?..czy mogę ci zaufać?...On może tak zapytać?...tego nie wiem...ale tak to zabrzmiało.