nie tylko-głupia ;)
dodane 2012-03-29 23:59
-Dzieki ,jestes WIEEELKA-...hmm...zdecydowanie potrzebowałam czyjegoś docenienia ;)..nawet w wyniku kilku zdaniowej wymiany myśli ;).
hmm..pierwsze miłe zdanie od bardzo dawna..
Nie byłam u spowiedzi,i raczej nie będę u spowiedzi..Joe wprawdzie odpowiedział..na 30 minut przed rozpoczęciem..niestety w kościele do którego nie mam bezpośredniego dojazdu autobusem..na taksówke mnie nie stać..rowerem po ciemku,nie miałam najmniejszej ochoty.
"Ty wiesz jak jest,przecież w tym Jesteś,wybacz,,chciałam"..wiem,że nie musze koniecznie do niej przystępować,ale zawsze przed tymi świętami była..więc--ale te łzy nie były przypadkiem,ta skrucha nie była efektem moich myśli..nie zamierzam propagować protestantyzmu ;)..ale odebrałam to jako Jego znak,przebaczenie i przyjęcie ,właśnie takiej formy "spowiedzi" ..wyspowiadam się przy najbliższej nadarzającej sie okazji,wiec zapewne w Polsce.
natomiast znów dostałam sił..do walki o relacje z NIM..tak jakbym oddała Mu coś..a ON równocześnie napełnił mnie nadzieją;)--ja wiem,ze zły potrafi przybierać formę dobra..dlatego powtarzam,że podejmę spowiedź gdy tylko bedzie to możliwe ;)...