nikogo nie zabiłem
dodane 2012-03-17 18:34
często piszesz o księżach..hmm..to naturalne..to głownie oni odwiedzają mój dom..to głownie z nimi prowadzę sensowne i częste rozmowy,to głownie oni wchodzą w krąg moich przyjaciół..i to głownie oni,mówią coś co naprawdę warto usłyszeć,i przemyśleć ;)//no i faktycznie,bardzo to środowisko lubię ;) ;p--wolno mi ;))
--------------------------
Trzecia wersja,jednego zdarzenia,z tych samych ust..problem kłamcy jest w krótkiej pamięci ;)..albo w zbyt dobrej mojej?..zdecydowanie wole słuchać (co też się zdarza często) tych samych ,powtórzonych x razy historii,które zawsze brzmią tak samo--przy najmniej wiem,ze w człowieku siedzi prawdomówność--w pierwszym przypadku,zastanawiam się ile już i jakich bzdur na mój temat trafiło w obce uszy ;) ..ze trafiło jestem pewna..i niestety zdaję sobie sprawę,że nawet nic nie muszę mówić,aby mówiono o mnie...
------------------------------------
"w przeszłości znałem wszystkie burdele w okolicy,żadnej okazji do seksu nie przepuściłem..wiem,że skutki tego będą we mnie już do końca,i stale będę musiał się z tym zmagać..może nikogo nie zabiłem,ale tego naprawdę się wstydzę,i staram się w jakiś sposób zadośćuczynić...dużo mówię o czystości ,nauczam małżeństwa,prowadzę katechezy przedślubne"..itd
każdy ma jakąś przeszłość.."może nikogo nie zabiłem"..jest księdzem ,zdanie "nie bójcie się tych co chcą zabić ciało,ale tego który może zatracić ducha" z pewnoscia nie jest mu obce
zabił kilkanaście,kilkadziesiąt? dusz..i w tych dziewczynach,i w sobie...tez mam ich sporo na swoim sumieniu..i codziennie jakąś ranię--niecierpliwością,złością..z premedytacja,,bo same się na to wystawiają ,swoim zachowaniem..innym myśleniem..zachowaniem//pracuje nad tym;)....postaram sie nie zaczepiać--ale nie będę przepraszać gbura,za to ze jest gburem ..i sam prowokuje,żeby potem pokazać światu "ja biedna ,nieszczesliwa,poobijana";p..zdecydowanie trzeba ignorować..bo jak widze,nie potrafi juz absolutnie niczego przyjąc żeby nie uznać,że ktos ja atakuje..pycha może naprawde pognebic czlowieka