• Ciekawe ile

    Szopil zastanawia się, ile osób przed założeniem bloga w serwisie blog.wiara.pl przeczytało regulamin. To nie jest błahe pytanie. Zawarte w regulaminie zasady to nie pustosłowie. Choci o to, aby nie doszło do zdziwien i zaskoczeń.


  • Z ostatniej chwili

    Szopil dowiedział się ze źródeł zbliżonych do..., że już ponad sto osób podjęło wysiłek założenia bloga na blog.wiara.pl.


  • szopil wyraża zdziwienie

    Tajny szopil wyraża zdziwienie. Wyraża je wszystkim, którzy jego doświadczalne zapiski traktują ze śmiertelną powagą. Szopil zachęca do zdystansowania. Do szopila i do siebie [...]


  • Do Agnieszki

    A kto powiedział, że wszystko musi być logiczne? Gdyby wszystko musiało być logiczne kłopoty z istnieniem miałby nie tylko blog szopila, ale mnóstwo o wiele poważniejszych [...]


  • W związku z komentarzami

    W związku z komentarzami do poprzedniego wpisu tajny szopil pragnie poinformować, [...]


  • Stało się!

    No i stało się. Szopil stał się przedmiotem bezprecedensowego ataku i gróźb ze strony jednego z komentatorów. Gdyby szopil był hierarchą kościelnym, mógłby snuć domniemania, czy nie chodzi to o jakiś spisek, zmierzający do wyeliminowania go ze szczególnej pozycji, jaką z nieznanych powodów zajmuje w serwisie [...]


  • Komentują, znaczy czytają

    Tajny szopil z satysfakcją odnotowuje rosnącą liczbę komentarzy pod wpisami w rozmaitych blogach. Wnioskuje on, że jesli komentują to - przynajmniej niektórzy - czytają. Tak trzymać. :)


  • Dzieje się

    W ostatnich dniach działo się tak dużo, że nawet tajny szopil nie znalazł chwili czasu, aby rzucić myśl na bloga. Szopil tęskni za spokojem i normalnością. Szopil się boi, żeby serwisu blog.wiara.pl nie zdominowała wyłącznie naskórkowa rzeczywistośc bieżąca.


  • Liczą się z szopilem

    No, nie jest źle. Liczą się z szopilem. Jeden komentarz wpisany przez szopila skłania do zmiany nazwy bloga. To dobrze. szopil lubi jak się z nim liczą.


  • Według moich obserwacji

    Według moich obserwacji w serwisie blog.wiara.pl zaczynają się pierwsze nadużycia. Na przykład zakładanie blogu po to, aby reklamować swój blog prowadzony gdzie indziej. Chyba administracja serwisu będzie się musiała wziąć do pracy i ukrócić takie rzeczy.