W Wieruszowie kościele Ojców Paulinów, parafii Zesłania Ducha Św. od wieków czczony jest obraz Pana Jezusa Pięciorańskiego.

Odpust odbywa się ku jego czci w Niedzielę Miłosierdzia Bożego - tydzień po Wielkanocy.

Obraz ma wymiary 89 x 66 cm oprawiony jest w drewnianą ramę pozłacaną o wymiarach 160 x 115cm. wzbogacony nad i pod samym obrazem elementami roślinnymi także pozłacanymi.

Obraz Pana Jezusa Pięciorańskiego w Wieruszowie pochodzi prawdopodobnie z warsztatu mistrza, który malował obraz z Donaborowa oddalonego od Wieruszowa o 10 km. Obraz Pięciorański w Wieruszowie malowany jest na desce. Łączenia tych desek, ich pęknięcia, sęki i narożniki ram oklejano kawałkami płótna. Powierzchnię drewna i płótna nasycano klejem glutenowym, a następnie powlekano kilkakrotnie zaprawą klejowo kredową. Na to nałożona jest farba temperowa bardzo popularna w tym okresie.

 

 

Wielu przybywających do kościoła pątników kiedyś doznawało zdrowie, odzyskiwało wiarę lub pozbywało się swych ułomności. Ale napewno w tych czasach XXI wieku doznają wiele łask płynących ze strumienia Miłosierdzia Bożego.

Z obrazu Pan Jezus Pięciorański dziwnie, pięknie i ujmująco patrzy na nas. Jego łagodna twarz wyraża ból. Obolałe i pokrwawione ciało oraz przebite ręce i bok, a także korona cierniowa to znaki realnych cierpień. Zbawiciel jest obnażony, ujęty frontalnie, przedstawiony do bioder wystających z sarkofagu studni. Chrystus prawą ręką wyciąga z przebitego boku trzy hostie. Lewą ręką podtrzymuje kielich poniżej przebitego boku. Po obu stronach Chrystusa Pięciorańskiego, aniołowie ze skrzydłami uniesionymi ku górze, przyodziani w kapy koloru zielonego i czerwonego zwróceni stoją za Nim, trzymając vellum obrus koloru białego. (posługiwałem się źródłami ze www.wieruszow.paulini.pl)

Sanktuarium Miłosiernego Jezusa Pięciorańskiego jest od 18 kwietnia 2009 roku erygowane przez ordynariusza kaliskiego bp. Stanisława Napierały. Tu też znajdują się relikwie św. Faustyny Kowalskiej i od 3 kwietnia 2016 r. Relikwie św. Jana Pawła II, są to Apostołowie Miłosierdzia Bożego.

Kiedy wielokrotnie przebywam w Sanktuarium i podchodzę pod ołtarz na którym zawieszony jest obraz Jezusa i patrze w jego oczy bardzo głęboko to mi chcą wydobyć się z moich oczu łzy. Czy to te łzy coś dla mnie oznaczają, czy jego obecność jest tu przy mnie.

Piotr Kołodziejczyk