„Kiedy Najświętsza Dziewica rozpamiętywała wszystko, o czym dowiedziała się czytając, słuchając i patrząc, jakże bardzo wzrastała w wierze, jak bardzo pomnażała się w zasługi, jak wiele nabywała mądrości, jak się coraz to bardziej rozpłomieniała ogniem miłości. W ustawicznym rozważaniu niebieskich tajemnic odnajdywała swą radość, doznawała obfitości darów Ducha Świętego, unosiła się ku Bogu i [...]
"Oto uniża się On co dzień jak wtedy, gdy z tronu królewskiego zstąpił w łono Dziewicy. Co dzień przychodzi do was w pokornej postaci. Co dzień zstępuje z łona Ojca na ołtarz w rękach kapłana. I jak ukazał się Apostołom w rzeczywistym ciele, tak teraz ukazuje się w świętym Chlebie. Patrząc oczyma cielesnymi, widzieli oni tylko jego Ciało, lecz wierzyli, że jest Bogiem, ponieważ widzieli Go [...]
"Prędzej niebo i ziemia obróciłyby się w nicość, aniżeli by duszę ufającą nie ogarnęło Miłosierdzie Moje."
"Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny jest miłe, słodkie i pełne dobrego [...]
Winy ludzkie, w porównaniu z opatrznością i litością Boga, są jak garść piasku w wielki wrzucona ocean.
"Bóg chce przez wiarę zaślubić duszę ze sobą, a ona powinna przeżywać to swoiste niebiańskie małżeństwo w czystej wierze i iść naprzód. Te zaślubiny w wierze są odpowiednim i jedynym środkiem do zjednoczenia w [...]
Kto dnia każdego często prosił: "Matko Boża, módl się za nami... teraz i w godzinę śmierci naszej", ten może być spokojny, że kiedy przyjdzie ta chwila, w której "teraz" i "godzina śmierci" będą jednym i tym samym momentem, Maryja go nie opuści.
„A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1, 14). Z całą naszą pobożnością, bracia, rozmyślajmy o Chrystusie, owiniętym w pieluszki przez swoją Matkę, aby ujrzeć w radości wiecznej Królestwa, chwałę i piękno, którymi przybierze Go [...]
Niech bedzie uwielbiony Jezus Chrystus, Pan nasz, Syn Boga [...]