czas dla Boga....
dodane 2012-01-13 21:33
czy Tobie Boże wystarczą te przelotne me myśli ku Tobie?
czy moja modlitwa tak automatyczna, że czasem bzurna..czy ona się Tobie podoba?
czy słowa, że wszytko co robię, robię na Twoją chwałę, czy to ma wartość? czy to tak jak zaproszenie na zawsze, czyli na nigdy?
czy to, że nie umiem, nie chcę, nie cieszę się modlitwą ciszy i skupienia, na kolanach, czy smucisz się Boże mój?
czy to, że odkąd wstanę biegam, załatwiam, krzątam się, pracuję, bawię się, w kółko aż do snu, mając dla Ciebie przelotne westchnienia, czy to mój Boże przyjmiesz?
..................................................................................
Mario, weź to wszystko co pochłania mnie, przemień, by było miłe Panu..
A jeśli to mało, zatrzymaj mnie, naucz mnie słuchać i zachowywać w swym sercu
sama niepotrafię