o wierszach - recenzje czytelnicze

Jesienne sentymenty

dodane 18:23

Chwila z "Październikową balladą" Marka Sztarbowskiego.

 

Dzisiaj chciałabym poświęcić kilka słów „Październikowej balladzie” Marka Sztarbowskiego. Tekst utworu dostepny na http://skrzynkapegaza.blog.onet.pl/  - grudzień .

Przyglądam się jej od dłuższego czasu, i nie wiem, czy jest to wiersz o miłości? Czy jest to wiersz o zamarzaniu i tragicznym losie zakochanej pary? A może jest to wiersz o Bogu, który nie tyle zatrzymał, co cofnął czas?

Cudowne wspomnienia zakochanej pary z „Październikowej ballady” przypominają mi zapałki znanej skąd inąd dziewczynki. Dużo tutaj ognia: jest w pocałunkach, w żałobie po jesieni, w oczach i w rdzawych kobiercach. Jakby na przekór tym wszystkim płomieniom, w zimowym krajobrazie iskrzy się dom złoty, co nie grzeje a mrozi.  I w taką tragedię, razem z poetą, ujęty za serce, wchodzi Bóg Rudowłosy. Właśnie. Rudowłosi są bohaterowie tej ballady i taki jest ich Bóg. Ale rudawe są też kobierce i puenta - bo niby jaki kolor ma rdza?

A może i od płomienia, i od złotego domu cenniejszy jest jednak właśnie ten żar? 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024