A żeby mi żywot nudnym się nie wydał, wydaję na świat kolejnego bloga, wszak czasu mam nadto.

Na początku
(za słownikiem języka polskiego PWN: początek - to, od czego się coś zaczyna w czasie lub przestrzeni)

się przedstawię.

Mam na imię Paulina, wszelako jednak jestem Paula.

To okropne, wiem, ale moje życie kręci się głównie wokół trzech ośrodków: dom, szkoła, internet. 

Lubię dowiadywać się ciekawych rzeczy, dociekać, no i analizować wiersze.

Mam niebezpiecznie rozwiniętą wyobraźnię, czego skutkiem jest comiesięczna dawka koszmarów. Lecz cóż, komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie, czy tak?

Z goryczą, ale jednak, wspomnieć muszę o tym, że się w liceum uczę, na profilu mat-fiz i jak na razie jestem tym faktem bardzo zdziwiona.

Żyję marzeniami i czasem walę głową w mur, bo taki sobie zbudowałam i go rozbijam i jestem cała w sińcach.

Jestem strasznie chumorzasta, a jedyną osobą, na którą nigdy się nierozłościłam jest Jan Paweł II, będący również kimś, kogo wspomnienie zawsze dodaje mi otuchy.

Moim idolem jest Harrison Ford, chciałabym być Indianą Jonesem, ulubione zajęcie: czytanie w warunkach ciężkich. 

 

Cóż, na razie tyle.

Uściski

joxs