Dziwna presja

dodane 13:32

Takie moje spostrzeżenie(generalne ,ale, ważne ,a omijane szerokim łukiem): Ciało praktykującego Katolika ,ma swoje potrzeby seksualne. Tymczasem mówi się -najpierw zrób studia, potem znajdź dobrą pracę.........zrób na mieszkanie (czyli kilka set tysięcy) no a potem...............(...)

Jak wiadomo seks po za małżeński jest w Chrześcijaństwie zakazany.Ludzie którzy są praktykującymi Chrześcijanami (mówię głównie o Katolikach,nie wiem dokładnie jak jest u innych),poddawani są jak zauważam,pewnej presji społecznej która w mojej ocenie jest wymysłem szatana.

Każdy normalny człowiek ma potrzeby seksualne, zarówno kobieta jak i męzczyzna, z tym ,że kobieta na krótszą skalę lepiej wytrzymuje bez seksu niż mężczyzna.Oczywiście to generalizacja, bo przecież są różni "faceci" i różne "kobitki".No ,ale do tematu.Apostoł Paweł pisze w swoim liście ,że celibat jest pod pewnymi względami lepszy (co nie oznacza ,że obowiązkowy) ,ale sam Paweł pisze ,że jeżeli ma Ciebie pożerać ogień pożądliwości to znajdź sobie małżonka! Dziś w społeczeństwie ,pokutuje model ,najpierw studia, praca potem rodzina.Nie jest zwolennikiem nie-uctwa ,ale prawda jest taka ,że zanim ktoś (szczególnie mężczyzna),zrobi to wszystko i zarobi( spójrz w ceny mieszkań) ,to przejdzie przez trudny okres życia w celibacie.Dla nie których bardzo tródny.Mówię głównie o dorosłych oficjalnie (po 18 roku życia) ,ale przecież każdy ma indywidualny zegar biologiczny............a prawo takim osobom nie ułatwia wyjątkowo delikatnie mówiąc życia.

Jest zdania ,że powinno to się zmienić! Moim zdaniem Chrześcijanie powinni pomagać sobie nawzajem ,by zapewnić każdemu możliwość "spokoju" względem Ciała. Wiadomo ,że rodzina wymaga finansów.itd a dzisiaj jest trudniej niż w starożytności...................na to odpowiedź "solidarność" ( nie mylić z partią) , która jest rozwiązaniem.Wspólnie możemy temu zaradzić!No i jeszcze liberalizacja prawa (nie mówię Liberalizm ,tylko żeby było bardziej liberalnie niż teraz).

 

Myślisz że zwariowałem? To ,że dzisiaj sytuacja jest zbudowana nie na korzyść Chrześcijan.....to nie jest powód  do poddawania się! To bardzo ważne, nie skreślaj tej racji ,tylko dlatego ,że to intymny temat i  o odwrotnym wektorze niż to co się lansuje!Nawet wśród nie których Chrześcijan!

Zaprawdę, nie jesteśmy dla tych "zasad" ,to one są dla nas! Jeśli nie weźmiecie konia za ,uprząż nie pójdzie za wami ,jeśli nie zrobisz pierwszego kroku nie przebędziesz kilometra,jeżeli nie naciśniesz hamulca rower pociągnie Ciebie dalej.

Dlatego też powinniśmy postarać się  wszyscy solidarnie ,aby  znalezienie drugiej połówki i poślubienie jej  (obojętnie czy  z zakochania ,czy bez zakochania wiedząc: ,że miłość nie musi się brać bezpośrednio z zakochania i nie jest tym co zakochanie) nie były "manipulowane" przez czynniki które powinny nam sprzyjać ,a nie być  utrapieniem w wędrówce " z tym ,że zazwyczaj w dosłownej wędrówce kiedy jesteśmy skupieni na czymś innym raczej "zdają" się być nie obecne.

Wybór drugiej osoby to bardzo poważny i delikatny temat, nie na mawiam tu ,aby poślubiać się jak najszybciej za wszelką cenę, warto zawsze chwilę poczekać, by wybrać jak najlepiej.

To takie moje spostrzeżenia...Zupełnie bezsensowne, co?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024