Święte kapłaństwo
dodane 2011-07-28 21:24
Przed Eucharystią spotkałam dzisiaj mojego przyjaciela księdza, jak zwykle radosny i pełen życia. Przyjechał na urlop, ale właśnie w tym momencie szedł służyć Panu Jezusowi w konfesjonale, z radosnym i szczerym sercem i to samo zrobił po Eucharystii mimo że mógł się śpieszyc do mamy. A było w tym czasie oprócz niego jeszcze 5 kapłanów. Serce się raduje i zachwyca gdy się widzi radosnych i pełnych ochoty służeniu Panu pracowników winnicy. W takich chwilach przynajmniej moja wiara rośnie.