12 Lekkoduch5 niech się hamuje, a płochy niech wejdzie w siebie. 13 Gdy będziesz miał wierne serce, do Niego wzniesiesz6 swe ręce, 14 gdy odsuniesz dłonie od występku i nie ścierpisz grzechu w namiocie - 15 to głowę podniesiesz: bez winyś; staniesz się mocnym: bez lęku. 16 Cierpienie twe pójdzie w niepamięć, jak deszcz miniony je wspomnisz. 17 Życie roztoczy swój blask jak południe, mrok7 się przemieni w poranek. 18 Pełen nadziei, ufności, odpoczniesz bezpiecznie strzeżony. 19 Nikt nie zakłóci spokoju, a wielu ci będzie schlebiało. 20 Lecz oczy występnych osłabną, nie znajdą dla siebie schronienia, ufność ich - wyzionąć ducha»8. Księga Hioba 11;13-20

Pan Bóg dotrzymuje swoich obietnic, nawet jak nam się wydaje że wokół wszystko przeciwko nam się obraca. Tak szczerze nawet złośliwość, gniew i jątrzenie drugiego człowieka nie zniszczą miłości Boga do mnie. Życie w grzechu powoduje że nasze oczy serca są przysłonięte że nie widzimy zła, które czynimy wokół. Pan Bóg mnie chce wyprowadzzić z tego wąwozu ludzkich wad i przywar i chce abym się do Niego tak do końca zbliżyła i zaufała. Radość jaką wlewa w moje serce jest wielka i niesamowite jest to jak przywraca wiarę w drugiego człowieka, mimo wszystkich strasznych rzeczy, które się wydarzyły w moim życiu.