„Kropla wody, nawet najmniejsza, gdy się zjednoczy z oceanem, nigdy nie wysycha.” przysłowie hinduskie

Jest dopiero świt tego dnia a ja już wiem że będzie cudownie, mam takie przekonanie w sercu. Dzieci już wczoraj przeżywały mamine urodziny, mimo że miały swoje święto. Myślę że właśnie dzisiaj powinnam podziekować tym wszystkim, którzy w ostatnich latach mimo moich złych dni, mimo zmęczenia i zniechęcenia mojego do życia  towarzyszyli mi i byli takimi kropelkami radości na pochmurnym niebie życia, myśle że właśnie po to abym mogła powiedzieć mimo niezbyt dobrej życiowej sytuacji, że jestem szczęśliwa, że chce mi sie śmiac, że chce mi sie robić różne zwariowane numery, że chce mi sie przebywać między ludźmi. Zachwycam sie wydarzeniami osttnich dni i przewrotnościa przebiegu pewnej sprawy, stwierdzając że Pan Bóg dotrzymuje obietnic swoim dzieciom. I umocniło mnie to w przekonaniu że warto byc wiernym Bogu i sobie.