"Tobiasz jednak, bardziej bojąc się Boga aniżeli króla, podnosił ciała tych, którzy byli zabici, ukrywał je w swoim domu i grzebał podczas nocy." Dzisiejsze czytanie Tb;1,1a,2;1-9 Rozpoczecie mojej ulubionej księgi. Bojaźń Boga dla Tobisza była dużo większa niż strach przed ludzkimi prawami, nakazami i zakazami. A jaka jest moja bojaźń Boża, czym ja kieruję się w moim postępowaniu, przecież tak często widać moje ludzkie przesłanki, bo nie wypada, bo co ludzie powiedzą , lub przeciez inni tak robią, dlaczego by nie. A przeciez nawet gdy jest źle a kieruję się Bożym planem, to zawsze Boże zamysły wyjdą naprzeciw mnie i jest dobrze. Myśle że warto zachwycać sie Bozymi zamysłami chociaż czasami wydaje nam się , że są nam nie po drodze.