"Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości sie doskonali" Albowiem ilekroć niedomaga, tylekroć jestem mocny." 2 Kor 12,9-10

 

Tak trudno czasami w życiu dopatrzeć się, łaski, która otrzymujemy za darmo. Nic dobrego nie widać poprzez pryzmat zranień, krzywd i kłamstw, którymi jest się karmionym. A to ona daje nam siłe przetrwać wszystkie nasze doświadczenia, to ona pozwala na naszej drodze spotkać wartościowych ludzi, którym można zaufać, to ona daje nam moc przepłynąć poprzez te wszystkie huragany i nawałnice na morzu naszego życia. Ona pozwala nam się wyzwolić z sideł zniewolenia człowieka, w których tkwiliśmy i dopiero teraz widzimy jak ciężko sie uwolnic z emocjonalnego dołka i ona pozwala nam dostrzec tęczę czyli most prowadzący nas szczęsliwie do czegoś pięknego. A więc "Poukładam ufność swą w Panu" i nadal chce zachwycać sie pięknymi zdarzeniami, osobami, historiami, książkami i wszystkim co mnie otacza.