Ania
W ciąży oglądałam w internecie ładne obrazki mam karmiących piersią naraz dwa radosne pulchne bliźniaki ułożone zgrabnie na poduszce do karmienia. Poduszkę kupiłam. Ale obrazki zweryfikowało życie. I znów, co nas nie zabiło, wzmocniło nas i wiele nauczyło...
Prezent. Niespodzianka. Dar. Cud. Do dziś tak do nich mówimy. "Najfajniejsze jest to, że jest ich dwóch" - te słowa mojej najmłodszej siostry stojącej nad łóżeczkiem malutkich tłinsów dokładnie oddają to co czują rodzice bliźniaków. Najpiękniejsze w bliźniakach jest to.... że jest ich dwóch.
Mój pierwszy post
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.