Ogólne

Trudna decyzja

dodane 13:24

Pustyni Duszy pisze o decyzji rodziny w sytuacji braku odzyskania przytomności.

Myślę, że można sobie wyobrazić sobie podobną jeszcze trudniejszą rzeczywistość.

Kobieta jest w ciąży, 17. tydzień jej trwania (albo 18., 19., ... 23., 24.), dziecko nie ma szans na przeżycie, wody płodowe się sączą, pęcherz płodowy uwypuklony na zewnątrz, mimo wielotygodniowego leżenia w niewygodnej pozycji (nogi wyżej niż głowa, cale cialo pod kątem 45 stopni), mimo odbywania 'całego życia' w szpitalnym łóżku (zapomnij o łazience, zapomnij o ubikacji), lekarze mówią o zerowych szansach. Akcji porodowej nie ma. Dodatkowo wyniki krwi są coraz gorsze i świadczą o jednym - zaczynającym się zakażeniu wewnątrzmacicznym.

Lekarz podsuwa matce oświadczenie do podpisania, w którym pacjentka 'prosi o podanie oksycotyny w celu wywołania akcji porodowej'. Tak naprawdę jest to ostatni moment, aby móc uratować choć to jedno życie, matki.

Podobnie - ciąża pozamaciczna, dziecko rozwija się w jajowodzie, badanie usg pokazuje pracę serca dziecka. Można wyciąć jajowód, jego część, można podać leki.

W Polsce co roku 5-7 kobiet umiera w wyniku ciąży pozamacicznej.

Kto podejmuje w takiej sytuacji decyzję - matka, rodzice, lekarz?

W obu sytuacjach nie mamy wyboru pomiędzy życiem dziecka a życiem matki.

Wybór jest taki: albo uratujemy teraz matkę, albo za chwilę nie będzie kogo ratować.

Minimalizacja strat? Maksymalizacja zysków?

Gdybyśmy mieli sztuczną macicę? Ale nie mamy.

Gdybyśmy mieli inkubator dla dziecka z 8. tygodnia ciąży... Ale nie mamy.

Gdybyśmy potrafili uratować dziecko z 17. tygodnia ciąży... Ale nie potrafimy. Z późniejszych również.

Prawodawstwo polskie nazywa sytuację ratowania życia kobiety w takiej sytuacji aborcją.

Dodatkowe okrucieństwo dołożone przez dobór słów.

Od przedstawicieli pro-life słyszę o promowaniu zabijania dziecka w takiej sytuacji.

Rozmawiam z zaprzyjaźnionym moralistą - przynajmniej ten ma normalne, ludzkie i mam nadzieję KATOLICKIE spojrzenie.

Na co dzień uciekamy od takich sytuacji, uciekamy od myślenia o tych trudnych decyzjach, bo przecież one nas nie dotyczą, one nas nie spotkają.

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 22.02.2025