Dokonałem oceny moralnej nagich zdjęć Agnieszki Radwańskiej
Proszę o ewentualne komentarz
Osoby, które NAGANNIE oceniają pod względem moralnym modela/modelkę NAGO pozującego studentom i studentkom Akademii Sztuk Pięknych odwołują się do dziedzictwa SEKCIARSKIEGO PURYTANIZMU, czyli czegoś co nie ma NIC WSPÓLNEGO Z KATOLICYZMEM!!!
Pan Jezus nie dał nam przykazania "Nie rozbieraj się do naga!"
Nie można zatem przypisywać GRZECHU - NAGOŚCI!
Kto tak robi SAM!!! GRZESZY przykazaniem "NIE MÓW FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA PRZECIW BLIŹNIEMU SWEMU"!
Zatem to nie w NAGOŚCI jest problem!
NAGOŚĆ jako taka nie poddaje się OCENIE MORALNEJ!
OCENIE MORALNEJ poddaje się natomiast CEL!!! w jakim została użyta!
Jeżeli ten CEL jest niegodziwy, to i NAGOŚĆ użyta do tego celu jest niegodziwa!
Niegodziwe jest też używanie NAGOŚCI tam, gdzie CEL wprawdzie jest godziwy, ale użycie NAGOŚCI nie służy CELOWI, a kieruje się w zupełnie innym KIERUNKU np: reklama samochodu i rozebrana kobieta, która kieruje ku erotyzmowi, a nie samochodowi!
Podsumowując!
1.Nagie zdjęcia Agnieszki Radwańskiej służą DOBRU!!!, jakim jest rozwijanie sprawności fizycznej i harmonii między ciałem, a duchem! Są więc DOBRE i GODZIWE!
2.WSZYSCY!, zarówno świeccy, jak i duchowni krytykujący te zdjęcia niech się lepiej zajmą SWOIM SUMIENIEM i SWOIM GRZECHEM, zamiast wyrażać FAŁSZYWY SĄD o bliźnich!