Wredniacy są naprawdę....

dodane 18:43

Opisuję dzisiejszą i wczorajszą przygodę z wredniakami

21.05.2014

Wredniacy przyjechali na nasze podwórko.

Ja siedzę na huśtawce. 

Oni coś grzebią koło śmietnika i potem...tym czymś we mnie rzucają!

Ale miałam szczęście,bo..

1. nie trafili

2. zdążyłam wziąć to "coś", złapać jednego za kołnierz i dostał tym czymś w cztery litery

Wiem, że drastycznie, ostro, i w ogóle. 

Ale czy jest inny sposób na wredniaków?

Jak go znacie to napiszcie

A może wy też walczycie z wredniakami?

 

22.05.2014

Wredniacy są naprawdę wredni!

Ja i moja siostra siedzimy na hustawkach.

Kiedy oni przyjeżdżają, i mówią "prosimy o huśtawki" to ja zchodzę.

Moja siostra mówi "zaraz".

Kiedy to powiedziała to zaczęli mówić, że jesteśmy "du...y" i tym podobne.

Najgorsze określenie, to było "jesteś dup* tego twojego Jezusa....!" 

czemu oni tak mówią?

Jak im wytłumaczyć, że nie są pępkiem świata?

I jak im wytłumaczyć, że Jezus to nie d....

Dodam, że oni nie chodzą do kościoła a mają 6 lat 

:(

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024