• próbuje

    Dzisiaj trochę później odmawiałem nowennę.Dopiero po transmisji z Watykanu..Miałem zajęcie pilne do wykonania.wymienic zonie zamek w futrze.Właśnie pojechała w nim do kościoła.Podczas odmawiania nowenny.w połowie części bolesnej zaczęły się problemy.Zamykam zawsze oczy.gdy odmawiam.źeby się bardziej skupić.Nigdy nie miałem problemów.a dzisiaj .zaczynałem zasypiać w ułamku sekundy.Noc normalnie [...]


  • szaro

    Na zewnątrz szaro smutno.A mi się nie udziela..Jesteś my sami z synem.Zona pojechała w teren,jak zwykle.A my z chłopakiem gospodarzymy.Obiad juz konczę,tzn.pilnuję jeszcze kaczki w piekarniku.Nowennę odmówiłem jeszcze rano i to jubileuszową,bo 10 dziękczynna.Jeszcze 17.W planach mam odmówienie nowenny z 4 częściami rózanca.Mam za co dziękowac mojej Pani i Jej Synowi.Modlitwa pozwala mi widziec [...]


  • Z samego rana

    Zonka zawiozła Grzesia do szkoły.Tryska humorem od samego rana.To i nastruj w domu jak świąteczny.Az miło.A mnie coś wieczorem pobrało.Dostałem bardzo wysokiej gorączki 38.9.Przez noc wylały się ze mnie hektolitry potu i minęło.Znikł atak jakiejś choroby przez noc i znikła zła atmosfera.Dziwna ta noc.Dlatego z samego rana gonię podzielic się dobrymi wieściami.Oj Matulu ,Królowo Rózanca ,dziękuję.


  • Moc różańca

    Wczoraj wieczorem odmawiałem róźaniec w intencji powrotu spokoju w domu.Nie mogłem zasnąć do samego rana.Rózne myśli.refleksje i rozmowa w myślach z Mateńką i Jezusem zajęły mi czas do rana.Bezsensowne awantury ucichły.Ucichło teź w domu.Ale pomału wszystko wróci do normy.Kolejną nowennę odmówiłem.o 15 była koronka a wieczorem jeszcze raz zmówię róźaniec.Jestem zmęczony po nocce.ale było warto.Wielka jest moc róźańca i wielka miłość Królowej Róźańca i Jej Syna.


  • Nowy stary dzień

    Powtórka wczorajszego dnia.Zły opanował a raczej próbuje opanować atmosferę w naszej rodzinie.Boi się naszej Matuni.Próbował ze mną.teraz. Przeniósł się na źonę.Nie zachowywała się tak wcześniej.Awantura o drobne .błache sprawy.Schodzimy z drogi nie reagując.Ale w takim napięciu trudno funkcjonować.Będę się modlił na róźańcu.Zły boi się Go.Tylko.źe moje modlenie teź ją draźni.Potrafi mi [...]


  • zły szuka

    Cały mój czas poświęcam ,albo na modlitwę,albo na refleksje kontakty z synem i zoną.Prakktycznie,a raczej teoretycznie zły nie ma dostępu.A jednak znalazł.Zonka zdana sama na siebie we wszystkim,chodzi jak beczka prochu z zapalonym lontem.No i stało się. Wybuchło.Na drugi raz ,będę milczał i czekał az pył po wybuchu opadnie.Lucyper będzie musiał wymyślec coś nowego,albo dac sobie siana.Nie [...]


  • Nowy znajomy

    Nowennę odmówiłem,pomogłem przy obiedzie i czuję się nadal dobrze.Poznałem na portalu apostolat rosemaria człowieka w o wiele trudniejszej sytuacji ode mnie,który trwa modlitwie za swoją zonę,do naszej Królowej Rózanca od wielu miesięcy.Dzięki nowennie jego zona,zamiast 2 miesięcy,ciągle zyje i chodzi razem z nim na spacery,chociaz ma w mózgu dwa gózy wielkości kurzego jaja.Fenomen.Ile moze [...]


  • Pani z Montichiari

    Rano coś mnie skusiło wejśc do internetu.Zajrzałem na apostolat,rosemaria.Wczoraj tam się zarejstrowałem.I z nowu poczułem interwencję mojej Najdrozszej Matki.Pisałem wcześniej o odejściu od Boga moich dwuch córek.Jedna znich ,starsza obchodzi właś nie urodziny.Modlę się za nie ciągle.Nigdy nie wiedziałem o istnieniu M.B. z Montichiari i jej obietnicach danych pielęgniarce Pierini [...]


  • Nowa znajomośc

    Ale nam powiało.Nie obeszło się i u nas bez małych strat.Ale juz po kłopocie.Wczoraj wieczorem odwiedziła nas córka z męzem i wnusią.Tak,ze wieczór był wesoły dzięki krasnoludkowi. Znalazłem w internecie coś w sam raz dla siebie.Wiedziałem o tej stronie,ale jakoś tam nigdy nie wchodziłem.Zywy rózaniec.pl.Są tu ludzie ,tak jak ja kochający rózaniec,i odmawiający nowennę pompejanską.Podoba mi się [...]


  • super

    Juz po wizycie.Wyniki mam super,czuję się podobnie i niech tak zostanie,tylko siły niech wrócą.Zacząłem nowennę dziękczynną.Potrwa do 2 stycznia.Potem będę ją odmawiał dalej.Jestem duzo winien mojej Mamie.Najbardziej liczy się to,co w duszy.A tam dzięki modlitwie nastąpiły największe zmiany.Zebym dziękował 24 godz.na dobę do konca zycia,to się nie odwdzięczę za doznane łaski.Matko moja [...]