(po)świątecznie

dodane 16:17

Ile w nas zostało z tych świąt ? Te życzenia pełne miłości nagle gdzieś rozbijają się o nerwowy powrót do codzienności. W domach pozostają resztki jedzenia - nie wypada wyrzucić, więc odgrzewane po kilka razy w mikrofali. Świerk ustrojony w bombki powoli zaczyna opadać - to nie ta natura, na siłę wepchnięta 2 metrowa choinka przestała świecić blaskiem a kolędy zamieniają się w sylwestrowe melodie. 

A w moim sercu nadal brzmi tekst pieśni 

"W mych oczach blask w twych oczach śmiech

I płynie w nas królewska krew

Bóg zszedł na ziemię taki mały"

Nadal gdzieś obok przy choince słychać melodie kolęd grane przez orkiestrę. I ten spokój przy Nowo Narodzonym, cichość i delikatność Dziecka z którego próbuje tyle zaczerpnąć dla siebie. Zachłysnąć się ogromem MIŁOŚCI. 

Chciała bym poczuć w drugim człowieku delikatność Boga. Cierpliwość i spokój, która promieniując będzie mnie razić po oczach. A jednak boje się... Boje się spojrzenia w ludzkie oczy, które uciekają, boje się mówienia aby nie zranić słowem, boje się ciszy aby nie zranić milczeniem, boje się delikatności drugiej osoby aby nie usłyszeć że dziś należy zachowywać dystans, boje się dystansu - tego który powoduje że nie rozumiemy drugiego człowieka. 

"By nie narodził się strach, nie narodził się lęk, nie narodził się ból, nie narodził się gniew... BY NARODZIŁ SIĘ BÓG"

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 02.05.2024

Ostatnio dodane