ON i ja...

trafne i prawdziwe...

dodane 10:37

W 14 numerze GN, w artykule ks. J. Szymika został umieszczony przepiękny wiersz. Zadziwiające jest również to, że napisała go gimnazjalistka. Zauroczył mnie swoją trafnością...

 

Dostałem rolę.
Główną w spektaklu Życia.
Udałem się do REŻYSERA
Poprosić o scenariusz.

NIE DAM CI – rzekł
– NIE DAM. BĘDZIESZ IMPROWIZOWAĆ,
A JA BĘDĘ TWOIM SUFLEREM.
PODPOWIEM, JEŚLI SIĘ ZAGUBISZ.
MUSISZ MI JEDNAK ZAUFAĆ.
GŁÓWNE WĄTKI ZAPLANOWAŁEM
I TY NIE BĘDZIESZ MIEĆ NA NIE WPŁYWU.
BĄDŹ GOTÓW NA TRUDNE PRZEDSTAWIENIE
WYMAGAJĄCE DUŻEGO WYSIŁKU, POTU I ŁEZ,
ALE RÓWNIEŻ DAJĄCE RADOŚĆ I UŚMIECH.

A próby?

NIE BĘDZIE PRÓB.

Nawet generalnej?

NIE. RÓB WSZYSTKO TAK,
BY POTEM NICZEGO NIE ŻAŁOWAĆ.

Czy sztuka będzie długa?

PODZIELĘ TEN SPEKTAKL NA KILKA AKTÓW.
POWIEDZMY… CZTERY.
PIERWSZY – NAJPROSTSZY.

Co to znaczy?

NIE BĘDZIESZ PODEJMOWAĆ ŻADNYCH DECYZJI.
DRUGI – ZNACZNIE TRUDNIEJSZY.
ŚWIATŁA REFLEKTORÓW MOGĄ CIĘ OŚLEPIAĆ.

Poradzę sobie?

Z MOJĄ POMOCĄ DASZ RADĘ
I DZIĘKI TEMU AKT TRZECI
OKAŻE SIĘ TROCHĘ ŁATWIEJSZY DO ZAGRANIA,
LECZ BĘDZIE NAJWAŻNIEJSZY, WIĘC UWAŻAJ.

Postaram się.

ZA TO W AKCIE CZWARTYM ODPOCZNIESZ, WSPOMINAJĄC ODEGRANE SCENY.

I na tym koniec?

NIE. TO DOPIERO POCZĄTEK…

 

Wiersz nosi tytuł „Scenariusz”, autorką jest Maria Zielińska. Autorka jest 16-letnią warszawską gimnazjalistką. Źródło => TUTAJ

 

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 22.12.2024

Ostatnio dodane