ON i ja..., moje wędrowanie...
nawrócić się...
dodane 2014-03-12 23:23
Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz”. Jon 3
Słyszeć a słuchać to nie to samo. Można wysłuchać wielu mądrych słów, kazań, rad, ale tak naprawdę być zamkniętym na ten przekaz. Można też inaczej - przyjąć go do serca. I wtedy mnamy do czynienienia z dobrym słuchaniem.
Ludzie Niniwy usłyszeli nawoływanieJonasza i pokutowali, współcześni Jezusowi, choć słuchali, to wciąż żądali znaków, bo nie wierzyli. Zamknęli się na słowo, bo szukali sensacji i spektakularnych wydarzeń. Same słowa o nawróceniu nie przyjęte z wiarą, będa puste, a we mnie nie dokonają żadnej przemiany.
Jeśli będę z wiarą dążyć do przemiany swego wnętrza, to będzie ona także widoczna na zewnątrz i odwrotnie, jeśli przez post, umartwienia będę dbać o zewnętrzną przemianę, zmieni się też to, co drzemie we mnie w środku.
Miłosierny Boże, wejrzyj łaskawie na moją gorliwość i spraw, abym opanowując swoje ciało przez wstrzemięźliwość, odnowiła ducha przez pełnienie dobrych uczynków. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.