ON i ja..., moje wędrowanie...

cisza...

dodane 21:59

"tak słowo, które wychodzi z ust moich: nie wraca do Mnie bezowocnie, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa" Iz 55.... "Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich" Mt 6

Słowo Boże nie zakiełkuje, tym bardziej nie wyda owoców, jeśli nie zagwarantuję mu ciszy. "Wsłuchaj się w ciszę, a usłyszysz Boga" (św. Augustyn?) 

Ostatnio ktoś uświadomił mi, w kontekście zrozumienia dla moich rozproszeń, że żyjemy w czasach strasznie dużej ilości obrazów, mnóstwa bodźców zewnętrznych i że one cisną się do głowy, nawet wtedy, gdy zależy mi na spotkaniu z Bogiem, gdy poświęcam Mu swój czas. I to prawda.

Pomyślałam, że właśnie Wielki Post jest okazją, by zapewnić sobie więcej ciszy, by ograniczyć ilość bodźców zewnętrznych, choćby wyłączając telewizor, ograniczając czas pracy przy komputerze. Po to także, by móc przeczytać jakąś wartościową książkę, czy też wydłużyć modlitwę zwłaszcza ze Słowem Bożym.

Do tej pory jakoś nie zauważałam tego aspektu moich postanowień rezygnacji z fimów, czy korzystania z komputera. Traktowałam je raczej jako ofiarę ze względu na Boga - rezygnację dla Niego. Zrezygnować po to, by coś wartościowszego móc zyskać to chyba w tym przypadku właściwsza motywacja...

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane