moje wędrowanie...

słodki widok...

dodane 23:06

Tak się złożyło, że przypadło mi zastąpić wychowawczynię i usypiać dziś dzieciaki...

Chłopcy, bohaterowie (wczoraj w biegu na wytrzymałość biegli kilka km, najlepsi nawet 15 km), mocni w gębie, gdy chwalą się swoją siłą, mądrością, wiedzą, znają się na wszystkim lepiej niż dorośli, gdy przychodzi czas na spanie, zasypiają wtuleni w swoje przytulanki... To był naprawdę słodki i niesamowity widok...

Czyż i ja nie powinnam wtulać się w Boga, jak ci mali chłopcy, co są przekonani o swej wielkości? Pragnąć Jego bliskości, mimo całej swej zarozumiałości i tupetu wobec Niego?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Ostatnio dodane