ON i ja...
Wielki Poniedziałek...
dodane 2012-04-02 21:48
Oprócz swojej bliskości, jaką obdarza mnie Jezus w Eucharystii, daje mi również oczyszczenie z grzechów...
...Ciało Chrystusowe, zbaw mnie,
Krwi Chrystusowa, napój mnie,
Wodo z Boku Chrystusowego, obmyj mnie...
Ciało i Krew Jezusa, które napełniają mnie Bogiem i jednoczą z NIM, są również dla mnie zadatkiem życia wiecznego. „Kto Mnie spożywa będzie żył na wieki” (por. J 6,51). Bo z Jezusem w sobie człowiek ma więcej siły do pokonywania pokus, do czynienia dobra. Bóg znalazł sposób, by zbliżyć się do mnie najbliżej, jak to możliwe jest tu na ziemi. Na ile ja chcę być blisko Niego? Czy mi naprawdę na tym zależy, a jeśli tak, to dlaczego?
Oprócz swojej bliskości, jaką obdarza mnie Jezus w Eucharystii, daje mi również oczyszczenie z grzechów (lekkich). Codzienna Eucharystia gwarantuje mi życie w łasce uświęcającej, mimo to jednak warto odnawiać swoją więź z NIM także w Sakramencie Pokuty, nawet jeśli całkowicie jej nie utraciłam. Wtedy Jezus pomnoży swoją łaskę. A oczyszczenie i pozostawienie za sobą swoich brudów da poczucie wyzwolenia. Stanie się również okazją, by stanąć w prawdzie o sobie, by głośno wyznać swój grzech, obwinić się za swoją słabość, a to jest naprawdę uzdrawiające.
Panie, dziś uleczyłeś moje serce. Pozwoliłeś mi wypowiedzieć i nazwać to, co oddala mnie od Ciebie. I nie podniesiesz na mnie głosu i nie złamiesz trzciny nadłamanej, nie zgasisz knotka o nikłym płomyku (por. Iz 42,2-3). Tak bardzo pomogłeś mi to odczuć. I nie tylko z tego powodu dzisiejszy dzień był piękny. Dałeś mi też mnóstwo dowodów swojej obecności i troski o mnie. A ja chciałabym w tym świętym czasie pielęgnować w sobie tę bliskość. Pomóż mi być jak najbliżej Ciebie, Panie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Blisko, blisko, blisko, jesteś Panie mój Blisko tak że czuję tchnienie Twe I przychodzisz do mnie już dotykasz mnie łaską przebaczenia karmisz moją duszę