Faros
to już dwa lata...
dodane 2012-02-19 21:36
Od dwóch lat jest ze mną. Początkowo wydawało się, że powywracał całe moje życie. Teraz nie wyobrażam sobie, by go nie było.
Każdego dnia, gdy wychodzę z domu, czeka na mnie, tęskni. Gdy stoję już pod drzwiami słyszę, jak miauczy. A kiedy jestem w domu, nie odstępuje mnie na krok. W nocy wchodzi pod kołdrę, wtula się. W ciągu dnia usiłuje mnie zmusić do zabawy z sobą. Najbardziej lubi bawić się w chowanego. Do mojego domu przybył, gdy miał już 7 miesięcy. Od hodowczyni otrzymałam zdjęcia z pierwszych chwil jego życia...
to ja Faros, nic nie widzę, gdzie jesteś mamoooo!
z moim rodzeństwem, ja, to ten tuż przy głowie mojej mamusi...
tutaj mam 2 miesiące...
z moją siostrzyczką...
z braciszkiem i siostrzyczką...
od zawsze lubiłem laptopy ;o)) całe szczęście teraz też taki mam...
mam już 3 miesiące...
tutaj mam 4 miesiące, czekam, by ktoś wziął mnie do siebie, ale jakoś nikt mnie nie chce ;o((
za niedługo zostanę sam, mój brat już znalazł swój dom, a ja wciąż czekam, mam już pół roku
a to już pierwsze zdjęcia w moim nowym domku, u mojej kochanej pani więcej => TUTAJ
inne zdjęcia - w kategorii FAROS, tam można zajrzeć i zobaczyć, jaki ze mnie niezły facet...
a taki jestem dziś 19 lutego 2012...