ON i ja...

drugie skrzypce...

dodane 21:35

 

Leonard Bernstein, kompozytor, zapytany kiedyś w wywiadzie, na jakim instrumencie najtrudniej jest grać w orkie­strze symfonicznej, odpowiedział: „Drugie skrzypce. Wszyscy chcieliby grać pierwsze, bo wtedy jest się w centrum uwagi, a niewielu jest takich, którzy łatwo godzą się grać drugie skrzypce". Dlatego dobro czynione z egoistycz­nych pobudek traci na wartości. Chrystus wzywa do czynienia dobra, nie aby poprawić nasze samopoczucie. Chrystus wzywa do czynienia dobra, nie aby nas ludzie chwalili. Chrystus wzywa do czynienia dobra, nie abyśmy poczuli się lepsi. Chrystus wzywa do czynienia dobra, aby pomóc potrzebującym. Jedynym słusznym motywem czynienia dobra jest miłość.
(Ks. M. Rosik - Ze wzgórz Samarii, s.127)

TUTAJ  =>można przeczytać fragment tej książki

 

Tak często dążymy do zaspokojenia swojego ego (gonimy za pierwszymi skrzypcami), że nawet nie zauważamy, jak czyniąc nawet dobre i szlachetne rzeczy, ośmieszamy się wobec tych, którzy rozgryzają w mig nasze intencje. Przecież doskonale przeczuwamy prawdę. Zbyt niewygodna, by ją do siebie dopuścić, by się do niej przyznać. Odrzucamy ją, zamykamy się na nią, bywa, że odrzucamy też tych, od których moglibyśmy ją usłyszeć. A Pan Bóg i tak nam ją kiedyś pokaże ;o))

Panie, otwórz moje oczy, na prawdę o mnie samej. Otwórz moje serce, bym umiała kierować się miłością...

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 24.12.2024

Ostatnio dodane