mądrości szkolne
babeczki ;o))
dodane 2011-09-22 20:07
Od tego roku zdecydowałam się na obiady w szkole. Dziś na deser były mufinki lub jak kto woli babeczki. Kończyłam swój obiad podczas tzw. "okienka" czyli wolnej godziny pomiędzy innymi lekcjami.
Na stołówkę zeszły dzieci ze świetlicy szkolnej. Jedna z pań pilnowała porządku. Chłopcy, gdy zobaczyli pierwsze odchodzące z obiadem i deserem dziewczynki, z okrzykiem zachwytu wykrzyknęli: O! Babeczki!
Na co niezorientowana pani zbulwersowanym głosem odpowiedziała. Jak wy mówicie? To są wasze koleżanki!