luźne zapiski
nieco bardziej optymistycznie...
dodane 2010-10-16 21:46
Przygotowywałam z moją klasą przedstawienie na Dzień Nauczyciela, wiele godzin poza lekcjami zajęły nam próby. Dzieciaki chętnie na nie przychodziły - nie było problemu. Z radością patrzyłam, jak cieszyły się, gdy nauczyciele reagowali śmiechem na różne gagi, które pojawiały się w czasie występu. Potem ktoś ich pochwalił i powiedział, że mają mnie wyściskać. Te najbliżej stojące od razu się wtuliły się, czym ujęły me serducho. To naprawdę kochane dzieciaki ;)