ON i ja...

jeszcze słówko o aniołach...

dodane 17:58

Tak sobie dziś, patrząc na dzieciaki, które tak różnie się zachowywały podczas Mszy św., myślałam - że Aniołowie Stróżowie nie mają sprawiedliwej roboty. Bo są grzeczne dzieci i nie sprawiają problemów w kościele, a są takie, które trzeba stale uciszać. Stąd też aniołowie rozrabiaków i łobuzów, wydawać by się mogło, mają więcej pracy i muszą włożyć więcej wysiłku. Moje myśli pobiegły dalej. Przecież i my dorośli tak bardzo się różnimy. Jak wiele kłopotów sprawiamy naszym Aniołom? Jedni większe, inni mniejsze. Według jakiego „kodu” Pan Bóg przydziela ludziom aniołów?

Ponieważ dziś w ramach homilii czytany był list Episkopatu, postanowiłam nie uspokajać dzieci. Ja też w ich wieku nie cierpiałam tych listów, których nie rozumiałam. Strasznie mnie rozpraszało ich zachowanie, więc pomyślałam, żeby wezwać ich Aniołów na pomoc. Stąd te myśli o aniołach… Nie wiem, czy pomogły, ale mnie ta myśl bardzo uspokoiła.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane