ON i ja...

radość dnia...

dodane 15:33

To był piękny poranek. W drodze do pracy poczułam nieokreślonej przyczyny radość. Błękit nieba i słonko nastrajały mnie dobrze. I to poczucie, że ON jest…

Włączyłam radio RMF Classic, kończył się jakiś utwór Bettie Ross. A potem duet Simon&Garfunkel wprawił mnie w jeszcze lepszy nastrój. Piosenka właśnie dobiegała końca, gdy wyciągałam kluczyk ze stacyjki. Do tego jeszcze jakby właśnie dla mnie czekało wolne miejsce na parkingu blisko szkoły. Weszłam z uśmiechem do klasy, kilka żartów rozładowało atmosferę i wyzwoliło radość twarzyczek, które odwzajemniały uśmiech, niektóre próbowały podskakiwać ;) Potem już jakoś już szło.

Od tego w jakim nastroju zaczynam dzień dużo zależy. I ta pewność, że ON jest, to ona jest źródłem radości...

Właśnie zajadam winogrona i zaraz biegnę dalej. Ciekawe, czy w tym roku zbierze się grupa Wcześniaków? Będzie, jak ma być – muszę oduczyć się narzekania i niezadowolenia, gdy coś dzieje się nie po mojej myśli. TY jesteś ponad tym wszystkim, Panie…

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 02.02.2025

Ostatnio dodane