"Jeśli nie zostało Ci nic prócz Boga - to znaczy że zostało Ci wszystko. Jeśli wierzysz"

Bywa, że ktoś wprowadzając atmosferę rywalizacji, porównań, wzbudzania zazdrości chce, bym uwierzyła, że to, co mam, jest nic nie warte, albo, że nic nie mam.  No i czasem daję się złapać w tę pułapkę myślenia.

Zaczynam się skupiać się na tym, czego nie mam, tracąc wówczas sprzed oczu to, co mam… A przecież każdego dnia odkrywam, że mam tak wiele – moich bliskich, życzliwych przyjaciół, pracę, która daje mi tyle radości, ciepły dom, do którego lubię wracać, superową klasę, czasem gram i śpiewam, co wprowadza mnie w dobry nastrój, czy czegoś trzeba mi więcej?

No, a przede wszystkim mam CIEBIE!!  I kiedy już mi nic poza TOBĄ nie zostanie, to znaczy, że będę mieć wszystko... wystarczy uwierzyć...