luźne zapiski

bejdak...

dodane 22:40

Ostatnio towarzyszą mi piosenki SDM...

Skrajem nieba szedł Bejdak

Organki z odpustu same mu grały

Kałużę żabom łyżką zamieszał

Nie zdając sobie z tego sprawy

Podobno ktoś widział jak do żab się łasił na kolanach

Żeby mu kumkały

Albo w pasiece do ula się spowiadał

A pszczoły miód na serce mu lały

Ktoś go poprosił by mu łąkę skosił

A on zioła głaskał, tulił się do trawy

Jakoś nie umiał z ludźmi żyć

Raczej kumplował się z ptakami

Kiedyś nad ranem z nimi odleciał

Na niebieskie ptasie polany

Jakoś nie umiał z ludźmi żyć

Czasem wróble wraca gdy Boga uprosi

Z lotu ptaka chwilę u nas gości

Boga słabość do niego jednaka

Bo jak nie kochać takiego Bejdaka

Ktoś go poprosił by mu łąkę skosił

A on zioła głaskał, tulił się do trawy

Jakoś nie umiał z ludźmi żyć

Raczej kumplował się z ptakami

Kiedyś nad ranem z nimi odleciał

Na niebieskie ptasie polany

Jakoś nie umiał z ludźmi żyć

Skrajem nieba szedł Bejdak...

sł. Adam Ziemianin

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane