Życie i my to jedno

dodane 11:23

A może nasze życie i my to jedno i to samo? Może nasze biografie to po prostu rozpisane w czasie, ułożone w liniowym porządku nasze charaktery? I w tym sensie decyzja Józefa, by wesprzeć Marię, nie mogła być inna nie dlatego, że Bóg tak chciał, ale ponieważ Józef był właśnie tym, a nie innym człowiekiem, stopniowo odkrywającym, kim jest: mężczyzną roztropnym, sprawiedliwym, pobożnym?

 

Nasze życie i my to jedno i to samo... Bardzo trudne zdanie. Ale jest w nim wiele prawdy. Nie do nas należą fakty, z którymi się spotykamy - przynajmniej nie wszystkie (niektóre są konsekwencją naszych działań). Do nas jednak zawsze należy to, jak wobec nich się zachowamy.

Zgodnie z sobą, swoim charakterem, doświadczeniem, wiarą. Zawsze zgodnie, bo nawet decyzja "wbrew sobie" czy "zupełnie inna niż zawsze" wypływa z tego, co w nas jest. Z naszej decyzji, która ma podstawy najgłębiej w nas.

Decyzja Józefa, decyzja Maryi nie mogła być inna, bo została zapisana w tym, kim byli. Jakimi pozwolili się stworzyć. Jakimi sami się stworzyli.

 

Źródło cytatu

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane