Życie
dodane 2010-11-17 22:54
Zwykłe codzienne wydarzenia. Nic nowego...
Ktoś zachorował. Ktoś potrzebował wsparcia. Inny zrezygnował z pomocy. Bez sensu, ale co poradzić? Nie da się przeżyc życia za kogoś. Jeszcze inny chce wiedzieć. Ma prawo. Tylko... nie umiem załatwiać tylu spraw na raz.
Internet bywa wygodny. Komunikacja w realu wprawdzie jest prostsza, ale przynajmniej via GG trudniej zacząć krzyczeć (zwłaszcza jak i tak nie masz czasu pisać). A w formie byłam takiej, że nie wykluczam słów niecenzuralnych...