Historia ma twarz
dodane 2010-08-13 17:10
Słucham pieśni patriotycznych (płyta dołączona do Gościa). Jakoś smutno...
Dla mnie te pieśni mają twarz mojego przyszywanego dziadka. Byłego żołnierza POW, potem Legionów Piłsudskiego. Może nie tak artystycznie śpiewane, może czasem ze zmienionym tekstem (choć jako dziecko tych najbardziej nieprzyzwoitych ułańskich wersji nie słyszałam ;-) ), a jednak z twarzą człowieka.
Warszawianka 1831 na zawsze zostanie mi w pamięci jako "Trąbo nasza.." :-) I wyłącznie dzięki opowieści, że śpiewali to z uporem maniaka wskazując na jednego z kolegów, który zdaje się zawsze się wściekał :-)
Został mi w pamięci klimat przyśpiewek, nie apelu bogoojczyźnianego. Dziadek poszedł do POW jako szesnastolatek, w 1920 miał 23 lata.
Historia prawdziwa przechodzi przez pokolenia i ma twarz człowieka. Jeśli ją traci, przestaje być żywa.