Na finiszu
dodane 2010-06-14 19:57
Cóż, należy uznać, że najważniejsza część została zakończona. Z wyraźnym udziałem Opatrzności. Jeszcze najstarsi ludzie nie widzieli, żeby założenie księgi wieczystej dokonało się w kolejnym dniu roboczym po złożeniu dokumentów. W piątek po Bożym Ciele...
Mam mieszkanie :-) Pozostało je "tylko" wyremontować i się przeprowadzić :-)