Dąży do samounicestwienia
dodane 2009-09-30 18:33
Ruch [Światło-Życie] ma jeden cel, mianowicie jest nim samounicestwienie. Jeśli wszystkie funkcje Ruchu będą podjęte przez parafie, to Ruch nie musi istnieć, on nie jest sam dla siebie.*
Słowa, na które warto zwrócić uwagę. Żaden ruch - żadna wspólnota w Kościele - nie istnieje sama dla siebie. Istnieje dla Kościoła.
Część z nich ma własny charyzmat, własne zadania. Część jest po prostu drogą rozwoju chrześcijańskiego. Mała wspólnota jest trochę jak inkubator. Powinna pomagać rozwijać skrzydła. Powinna pomagać wzlecieć w chmury.
Może to oznaczać pracę dla wspólnoty, dla innych. Ale może też prowadzić dalej, często bardzo daleko. To ważne, żeby także rozsyłała, nie tylko zatrzymywała dla siebie. Duch wieje jak chce.
Myślę o ludziach "dotkniętych" wspólnotą, ludziach, których ona ukształtowała i którzy odeszli. Z tych czy innych powodów. Być może to jest zadanie postawione przed nami...
*Ks. Błachnickiego cytuje ks. Henryk Bolczyk ("Mocowałem się z Bogiem", wywiad-rzeka).