Dzwony

dodane 18:57

Dzwonią na mszę. Spojrzenie na zegarek. Za kwadrans 6. Coś mi nie pasuje.

Patrzę na drugi, na dekoderze cyfrowym. 17:45. Aha, coś im się popsuło widać, że jedynka wskoczyła. 7:45...

Zaraz, tam było przed 7, nie przed 8. Przed 7? O 7 msza jest w niedzielę, w soboty też? Chyba nie, ale może?

Ale zaraz, nie przed 7, przed 6. Jeszcze jeden rzut oka. Za kwadrans 6. No naprawdę 6, dobrze widzę.

Nic nie rozumiem, a jak jest na trzecim zegarze? Też przed 6. Na pewno 6...

No dobrze, to znaczy że przed mszą o 6... Ale! Przecież normalnie jest 6:30, też nie pasuje!

A! - olśnienie! Jest popołudnie, nie rano. Za kwadrans 18! To znaczy że zaspałam...

A, czyli dekoder im się nie popsuł...

***

Dobrze mieszkać wystarczająco blisko kościoła, by w takim momencie móc spokojnie zdążyć na mszę :-)

***

Opowiadam po powrocie i słyszę pytanie: "A pamiętasz, że Cię budziłam o 17? Usiadłaś, rozmawiałyśmy, powiedziałaś coś uspokajającego...". Cóż, świadomość że byłam budzona miałam. Ale żeby aż pamiętać?

***

PS. A Jezus dziś zdecydowanie uciekał spod baldachimu :D Może Mu się nie spodobała ograniczona przestrzeń kościelnego placu.

PS2. Czy na procesji normą nie jest krzyż na początku? Już o świecach nie wspominając?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024

Ostatnio dodane