Zachwyt
dodane 2009-04-22 19:26
Czytam kolejny tekst-świadectwo członków neokatechumenatu. Bóg dokonał w naszym życiu cudów! - mówią. Nie neguję, z pewnością dokonał, codziennie dokonuje. Tylko nieco śmieszy mnie zachwycony ton relacji... "Bóg naprawdę działa? Ktoś tego doświadczył? I tak wprost o tym mówi?!?"
Bóg naprawdę działa. Jeśli ktoś tego nie doświadcza, to źle patrzy. I nie wiem, dlaczego miałabym nie mówić :-)
Podstawową zaletą neokatechumenatu jest to, że najpierw pozwala dostrzec działanie Boga, a potem uczy wychodzić i mówić: Bóg uczynił w moim życiu cuda! Szkoda, że ten fakt budzi zdziwienie, bo oznacza, że katolicy zgubili gdzieś doświadczenie Boga. Przestali Go zauważać w codzienności, słuchać Jego słów i zauważać, że modlitwa to najskuteczniejszy sposób na rozwiązanie problemów nierozwiązywalnych i dokonanie się tego, co po ludzku niemożliwe.